wtorek, 16 lipca 2013

Rozwielitka

W tym roku nie było okazji ale dziś w końcu udałem się w poszukiwaniu rozwielitki. Niestety ciepło jest więc i wielkich ilości tego skorupiaka nie znalazłem ale zawsze coś. Dużą zaletą jest jej rozmiar. Oczywiście przelałem przez sitko oraz drobny materiał i rozdzieliłem po akwariach. Ryby jakie mam obecnie pewnie nigdy żywego pokarmu nie widziały. No może nie rozwielitkę przynajmniej. Rozwielitka może nie zawiera dużej ilości białka ale mimo wszystko zawsze jak pamiętam powodowała szybszy wzrost ryb niż jakiekolwiek pożywienie suche. Z tego co zawsze pamiętam to dafnie jak je u nas częściej się nazywa niż rozwielitka są dobrym wypełniaczem układu pokarmowego ryb.


Na filmie pierwsze karmienie młodych prętników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz