Ostatnio zainteresowałem się na nowo tym gatunkiem. Rozmnażałem w mojej karierze i gurami, i prętniki ale bojowniki leżały u mnie, że też tak napiszę odłogiem. Ostatnio nabyłem trochę tych ryb odmiany half moon. Niestety nie mają utrwalonego koloru więc do dyspozycji będzie kolorowe stado. Jako pierwsze sprowadziłem samce.
Jak widać panowie okazali ale o ubarwieniu mieszanym. Samice jakie pozyskałem również noszą oznaki tej odmiany ale reprezentują całą paletę barw czego przykładem niech będzie ta pani:
.
Mój plan jest chyba ambitny. Chce tak prowadzić krzyżówki i selekcje żeby uzyskać ryby jednolite kolorystycznie a przy tym zachować długość i kształt płetw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz